Niemal dwa miesiące temu zapytałem Was o to jakich słuchowisk Wam brakuje w radiu. W ankiecie oddano 42 głosy. Muszę przyznać, że wynik mnie trochę zaskoczył. Otóż:
- wg 40% brakuje klasyki literatury,
- wg 23% - słuchowisk archiwalnych (ponad 40-letnich),
- wg 23% - kryminalnych / sensacyjnych,
- wg 7% - komediowych,
- wg 4% - romansów.
Wydawało mi się, że na antenie Polskiego Radia jest dość dużo słuchowisk będących adaptacją klasyki literatury, repertuar jest poważny i raczej ciężki. Mnie zawsze brakowało i brakuje rozrywki, słuchowisk kryminalnych (chociażby Teatrzyku Zielone Oko), komediowych (np. przezabawnych Antybaśni Marcina Wolskiego). Słuchowisk lekkich.
PS. Ciekawe kiedy i czy w ogóle wystartuje zapowiadany od dwóch lat kanał Polskiego Radia poświęcony słuchowiskom. Miało to się stać na 85-lecie PR w ramach projektu Moje Polskie Radio. Ale się tak nie stało.
2 komentarze:
Fakt, brakuje trochę czystej rozrywki. Zwłaszcza, ze caly czas powstaja niezle scenariusze, jak na przyklad tu http://esensja.pl/tworczosc/opowiadania/tekst.html?id=2575
Ja również jestem zaskoczony wynikiem. Klasyki literatury jest wręcz nadto. Pozdrawiam! ;]
Prześlij komentarz