Bruksela
Podobno samolot jest najszybszym środkiem transportu. Mnie się ostatnio tak zdarza, że coraz częściej moje loty są opóźnione. Ostatnio również. Czas ten jednak spędziłem na buszowaniu po sklepach na lotnisku. W ręce wpadła mi nowa książka audio Fredericka Forsytha - Afgańczyk.
Nad samą książką nie będę się rozwodzić, bo są tacy którzy lubią sensację, są i ci, którzy się bez niej mogą swobodnie obejść. Mnie najbardziej zainteresowało to, kto ją czyta. W większości dostępnych na rynku książek, czytający, lekko mówiąc, kompletnie się do tego nie nadają. W przypadku Afgańczyka jest zupełnie inaczej. Książkę czyta Zbigniew Zapasiewicz. Z zapowiedzi z drugiej strony opakowania wynika, że inna pozycja tego autora - Mściciel - czytana jest przez Jana Peszka.
Dobra sensacja w bardzo dobrej interpretacji. Warte polecenia.
2 komentarze:
Właśnie przesłuchałem Afgańczyka. Świetna książka w rewelacyjnym wykonaniu Zapasiewicza. Polecam
Skończyłem Mściciela - równie dobry. Odkryłem Forsytha :)
Prześlij komentarz