Strony

2016/11/11

Tunel. Słuchowisko binauralne

„Tunel” jest pierwszym słuchowiskiem zrealizowanym w technologii binauralnej i całkowicie w terenie. Brzmi tajemniczo? Wszystko się zgadza: „Tunel” to kryminał, a unikalne rozwiązania realizacyjne sprawiają, że można nie tylko wysłuchać historii detektywa Kryńskiego, ale założyć słuchawki i dosłownie… stać się nim.
Premiera pilotażowego odcinka słuchowiska binauralnego „Tunel” to gratka dla wielbicieli słuchowisk, audiobooków, ale także czytelników kryminałów, widzów kina noir, pasjonatów gier komputerowych i audofilów. Dla osób, których wyobraźnia nie zna granic, oraz dla tych, którzy są za pan brat z nowinkami technologicznymi i pojęciami, takimi jak virtual reality czy augmented virtuality. Akcja „Tunelu” – opowieści utrzymanej w stylistyce kryminału noir – dzieje się w realiach współczesnej Polski. Wątek kryminalny przeplata się tu z historią miłosną, w której główny bohater, detektyw Rafał Kryński, także będzie musiał prowadzić skomplikowaną podwójną grę. W „Tunelu” nie zabraknie również elementów czarnej komedii.
Dotychczas powstał pilotażowy odcinek „Tunelu”. Jego premiera odbędzie się 25 października tego roku. Plik będzie można pobrać ze strony http://tunel.foliasound.pl/tunel lub słuchać go online. Wraz z premierą ruszy kampania crowdfundingowa, której celem będzie zebranie części środków na rozpoczęcie pełnej produkcji i promocji słuchowiska.
Trwa również kampania promocyjna w mediach społecznościowych, ciesząca się ogromnym zainteresowaniem i sympatią odbiorców. „Tunel” niezwykle szybko, bo jeszcze przed premierą, zaistniał w ogólnopolskich mediach. W dzienniku „Rzeczpospolita” ukazał się wywiad z Pawłem Uszyńskim – pomysłodawcą, scenarzystą, reżyserem i realizatorem projektu. Dziesięciominutowy reportaż na temat „Tunelu” przygotowało również Studium Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia . Paweł Uszyński był także gościem audycji „Literacki Wolny Eter” Rafała Czachorowskiego w Radiu Wnet.
Autorzy i realizatorzy projektu mają nadzieję, że zaangażowanie słuchaczy i zainteresowanie mediów przyczyni się zarówno do spopularyzowania nagrań binauralnych wśród odbiorców, jak i pomoże w zgromadzeniu pierwszej puli środków finansowych niezbędnych do zrealizowania 10-odcinkowego sezonu słuchowiska „Tunel”.

Więcej o projekcie.

Więcej o technologii:
Binauralna technika nagraniowa, nazywana potocznie „dźwiękowym 3D”, polega na nagraniu dźwięku z perspektywy ludzkiego ucha – czy to przy użyciu realistycznej geometrycznie i wyposażonej w małżowiny sztucznej głowy, czy też za pomocą prawdziwej ludzkiej głowy z osadzonymi w uszach odpowiednimi mikrofonami. Drugi etap to odtworzenie tak zarejestrowanego dźwięku w słuchawkach (najlepiej wysokiej jakości). Okazuje się, że w odbiorze słuchacza nagranie binauralne zachowuje parametry przestrzenne: jesteśmy w stanie doświadczyć przestrzeni akustycznej, w której przebywamy, oraz rozróżnić kierunki dźwięku, dające się opisać jako przód, tył, góra i dół. Wynika to z faktu, że mózg ludzki dekoduje informację o przestrzeni dźwiękowej właśnie ze względu na kształt ucha, głowy i odległość między uszami.
Technologia binauralna, w jakiej został zrealizowany „Tunel”, co prawda nie jest nowa, ale wciąż ma raczej status nowinki i ciekawostki niż użytecznego narzędzia do rejestrowania dźwięku. Pierwsze próby tworzenia quasi-binauralnych systemów zapisu dźwięku sięgają już przełomu XIX i XX wieku. Lata 70. i 80. XX wieku przyniosły pierwsze nagrania binauralne, które trafiły do szerszego grona odbiorców – swoje płyty w tej technologii wydali m.in. Lou Reed i Pink Floyd. Kolejne dekady owocowały doskonaleniem i miniaturyzacją technologii, a także jej wirtualizacją do postaci oprogramowania symulującego efekt binauralny w warunkach studyjnych. Jakość dostępnych obecnie mikrofonów, stopień ich miniaturyzacji oraz rozwój, jaki nastąpił w dziedzinie cyfrowej rejestracji i obróbki dźwięku, pozwalają na realizacje binauralne bardzo wysokiej jakości i o najwyższym stopniu wiarygodności.

„Tunel” nie jest pierwszym słuchowiskiem binauralnym w Polsce i na świecie, ale prawdopodobnie pierwszym – lub przynajmniej jednym z pierwszych – które wykorzystuje możliwości tej technologii w tak bezkompromisowy i odważny sposób. Dotychczasowe produkcje binauralne polegały najczęściej na użyciu statycznej sztucznej głowy, na montażu kolejnych warstw dźwięku lub na cyfrowej symulacji efektu binauralnego w studio. Nie zawsze wywoływało to u słuchacza odczucia, że jest żywym, centralnym punktem opowieści. Tymczasem twórcy „Tunelu”, zamiast korzystać ze sztucznej głowy czy komputerowej symulacji binauralnej, postanowili wyposażyć aktora grającego detektywa Kryńskiego w mikrofony douszne i odegrać cały scenariusz w prawdziwych lokacjach, z aktorami i obiektami w rzeczywistym i naturalnym ruchu, bez cięć, montażu dźwięku czy jakichkolwiek dźwiękowych dogrywek. Wymagało to m.in. użycia specjalnej scenografii audio, rekwizytów czy kostiumów – tak aby dźwięki, które otaczają bohatera, a zarazem słuchacza, były maksymalnie realne.
Właśnie dzięki temu pionierskiemu procesowi „Tunel” brzmi tak prawdziwie, organicznie – i daje słuchaczowi poczucie bycia głównym bohaterem oraz możliwość pełnego uczestnictwa w opowiadanej historii. Twórcy zalecają odsłuch „Tunelu” w wysokiej jakości słuchawkach, które pomogą doświadczyć binauralnego świata detektywa Kryńskiego w najpełniejszy sposób.

Informacje pochodzą z serwisu producenta.
Wywiad z twórcami w radiu RDC.

Brak komentarzy: