Teatr dźwięku – co to dzisiaj znaczy? Czym jest i jak daleko może sięgać dźwiękowy eksperyment („erotofon” – co to takiego)? Jakim językiem posługują się twórcy nowych słuchowisk? Między innymi nad tym zastanawiali się w piątek w Instytucie Teatralnym wybitni praktycy i teoretycy eksperymentu dźwiękowego z Polski i zagranicy. Tego dnia w IT odbyła się konferencja poświęcona nowemu językowi słuchowisk i roli eksperymentu w jego kształtowaniu. Poprzedza ona emisję pierwszego słuchowiska w ramach nowego Studia Teatralnych Form Eksperymentalnych.
W ostatnich latach wyraźnie wzrosło zainteresowanie słuchowiskiem jako autonomicznym gatunkiem sztuki. Można nawet mówić o zjawisku „boomu na teatr dźwięku”. Liczne prezentacje festiwalowe i wydawnictwa płytowe są tego dowodem. Dlaczego tak się dzieje? Co jest w tej formie interesującego dla współczesnych artystów, a co dla słuchaczy?
Studio Teatralnych Form Eksperymentalnych im. Eugeniusza Rudnika to wspólna inicjatywa Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego i Teatru Polskiego Radia. W pierwszej połowie 2017 roku, raz w miesiącu, na antenie Programu III Polskiego Radia emitowane będą słuchowiska będące dziełem specjalnie powołanych zespołów twórczych składających się z muzyków, artystów dźwięku, reżyserów, dramatopisarzy, kompozytorów. Kuratorami cyklu są Michał Januszaniec (IT) i Krzysztof Sielicki (Teatr PR).
Więcej w serwisie Instytutu Teatralnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz