„Atak na K2”, czyli eksperymentalny projekt audiobooka z przełomowej wyprawy K2SkiChallenge, przez trzy tygodnie utrzymywał się w czołówce najpopularniejszych produkcji Storytel. Oficjalna premiera finałowego odcinka serii w piątek.
Bicie serca i oddech Andrzeja Bargiela kiedy zdobywał K2, a następnie jako pierwszy człowiek na świecie zjechał na nartach z drugiego najwyższego szczytu Ziemi. Oto kwintesencja piątego odcinka słuchowiska Storytel zatytułowanego „Widok ze Szczytu”. 183 minuty zamknięte w 5 odcinkach, to pierwsza taka relacja audio z niezwykłej wyprawy Andrzeja Bargiela. Przygotowania do tego przedsięwzięcia rozpoczęły się na początku roku.
- Otrzymaliśmy pięć godzin i 22 minuty surowego materiału, takiego audio pamiętnika nagrywanego przez Andrzeja Bargiela, Marka Ognia oraz Piotra Pawlusa. Dodatkowo ponad dwie godziny różnych dźwięków nagrywanych podczas całej wyprawy - bicie serca i oddech Andrzeja podczas wyjść aklimatyzacyjnych, wiatr szalejący u podnóża szczytu K2, odgłosy miast w trakcie wyprawy, rozmowy Szerpów, latającego drona czy nawet muchy fruwającej w namiocie - opowiadała Katarzyna Tymczyszyn- Bębenek, publishing manager Storytel Polska. Do piątku wszystkie odcinki przesłuchało już kila tysięcy użytkowników aplikacji. Dzięki temu „Atak na K2” przez trzy tygodnie utrzymywał się w czołówce najpopularniejszych produkcji Storytel, zaraz po "A ja żem jej powiedziała" Kasi Nosowskiej.
- Projekt był całkowicie eksperymentalny, nie było ustawionego procesu, w okresie półtora miesiąca byliśmy cały czas w gotowości i czekaliśmy aż ekipa złapie zasięg i będzie w stanie zrzucić materiał. Cały czas żyliśmy wydarzeniami z wyprawy. Kiedy otrzymywaliśmy kolejny materiał Asia Chudy, z ekipy K2SKICHALLENGE, i nasza redakcja, prowadzona przez Marcina Zwierzchowskiego, wspólnie redagowali całość tak, by zachować logiczny ciąg wydarzeń. Ustalaliśmy co będzie czytane przez lektora, co będzie powiedziane słowami Andrzeja lub ekipy. W tym czasie studio, prowadzone w Storytel przez Maćka Sokołowskiego, słuchało dźwięków i robiło bazę do przygotowania sound design. Następnie materiał był nagrywany i montowany, czasem także w nocny, tak by zachować jego bieżący charakter - tłumaczył Jakub Barzak, marketing manager Storytel Polska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz